Międzynarodowy Dzień Dziecka

Z okazji Dnia Dziecka życzymy Wam wielu pięknych i mądrych chwil w towarzystwie sztuki, oczywiście w Muzeum Narodowym w Szczecinie. Tymczasem poznajcie dzieciaki z obrazów z naszej kolekcji.

Więcej dzieł z naszej kolekcji znajdziecie m.in. w serwisie www.wmuzeach.pl

 

1

Tadeusz Makowski (1882–1932)
Dziewczynka w kapelusiku, około 1928
technika olejna, 68 cm x 49 cm
Muzeum Narodowe w Szczecinie

Tadeusz Makowski w latach 1918–1922 odbył podróż do Owernii, która przyniosła silne zainteresowanie twórczością ludową. Od tego czasu wśród głównych tematów wybieranych przez Makowskiego pojawiły się dzieci. One też stanowiły dla artysty inspirację do sformułowania swojej postawy twórczej. Chciał malować uproszczone formy jak dziecko, które jeszcze nie było karane za zły rysunek. Poszukiwał naiwności i wiążącej się z nią szczerości. Makowski łączył zatem kubizm, sztukę ludową i dziecięcą, a przy tym odnosił się do dawnego malarstwa holenderskiego. Ostatni okres działalności malarza to lata 1928–1932. Malował wówczas najczęściej sceny karnawałowe i teatralne. Stworzył m.in. serię prac należących do galerii reprezentantów różnych zawodów. Z początku tego okresu pochodzi obraz, który jest jednym z wielu przedstawień dziewczynek w kapeluszach. Jak wiele prac z tego okresu utrzymany jest w ciepłej tonacji. Uproszczony wizerunek pokazuje umiejętność odrealniania przedstawianych postaci, które stają się bohaterami uniwersalnych opowieści, teatralnych scen. Artysta powtarzał elementy swych obrazów. W tym samym roku powstał też inny portret dziewczynki w nakryciu głowy: Akt dziewczynki w niebieskiej czapce (1928), z kolei Dziewczynka z rumianym policzkiem (1925) przedstawia postać ubraną w niemal taką samą bluzkę, choć płótno namalowane jest w nieco innej konwencji.

Beata Małgorzata Wolska

 

 

 

2

 

 

 

Stanisław Wyspiański (1869–1907)
Główka dziewczynki, 1894
papier, pastele, 38x24,5 cm
Muzeum Narodowe w Szczecinie 

Stanisław Wyspiański – dramatopisarz, malarz, projektant form użytkowych, uznany za życia „czwartym wieszczem”, dziedziczącym schedę po wielkich poetach-prorokach (Adama Mickiewicza, Juliusza Słowackiego i Zygmunta Krasińskiego), przyszedł na świat w domu artysty rzeźbiarza Franciszka Wyspiańskiego. Matka, Maria z Rogowskich, osierociła siedmioletniego syna, który przeszedł pod opiekę wujostwa, Kazimierza i Joanny (Janiny) Stankiewiczów. W dwujęzycznym, polsko-niemieckim Gimnazjum św. Anny w Krakowie młody Stanisław zainteresował się historią, sztuką, teatrem i antykiem grecko-rzymskim. Jeszcze przed odebraniem świadectwa dojrzałości zapisał się jako uczeń nadzwyczajny do tamtejszej Szkoły Sztuk Pięknych. Po zdaniu matury (1887) rozpoczął studia na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Jagiellońskiego, kontynuując praktyczną naukę malarstwa. Tak trafił pod skrzydła Jana Matejki cieszącego się sławą największego artysty narodowego od czasów romantyzmu, pierwszego, który zdołał przesunąć powszechne zainteresowanie z literatury polskiej na sztuki wizualne. Wyspiański połączył obie te dziedziny, rozwijając w pierwszej dekadzie XX wieku krakowską odmianę „dzieła totalnego” (niem. Gesamtkunstwerk). Studia malarskie uzupełnił w paryskiej Académie Colarossi (1891–1894). Równolegle do wielkich form – tekstów dramatycznych, malowideł ściennych, projektów architektonicznych, scenograficznych i wyposażenia wnętrz użyteczności publicznej – przez całe życie pracował nad utworami kameralnymi – liryką, grafiką użytkową, a zwłaszcza portretem. W tej ostatniej dziedzinie stał się wirtuozem techniki pastelu oraz dociekliwym dokumentalistą wizerunku i psychiki modela. Umożliwiał to zazwyczaj wolny, samodzielny wybór portretowanych spośród najbliższych znajomych – ówczesnej bohemy, kolegów szkolnych, przyjaciół, ich i swoich dzieci. Do grupy tej należy wczesna praca ze zbiorów szczecińskich, powstała pięć lat przed ożenkiem Wyspiańskiego z Teodorą Teofilą Pytko, w roku narodzin ich pierwszej wspólnej córki Helenki.

Szymon Piotr Kubiak

 

 

 

3

 

 

 

Stanisław Dębicki (1866–1924)
Mały Rabin, 1885
technika olejna, 40 cm x 32 cm
Muzeum Narodowe w Szczecinie

Stanisław Dębicki był malarzem i ilustratorem książek. Studia malarskie odbył w Akademii Sztuk Pięknych w Wiedniu u Christiana Griepenkerla (1881–1884), następnie studiował pod kierunkiem Władysława Łuszczkiewicza w Szkole Sztuk Pięknych w Krakowie, później ponownie w Wiedniu, a w 1884 w Monachium u Sándora (Alexander von) Wagnera w Akademii i prywatnie u Paula Nauena. Po powrocie do kraju przez kilka lat pracował jako nauczyciel w Szkole Przemysłu Ceramicznego w Kołomyji (1886¬–1890). W tym okresie dużo jeździł po okolicy, do miasteczek i wsi takich jak Delatyna, Mikuliczyna, Żabiego, Tyszkowców, czego wynikiem były liczne szkice i notatki. W latach 1890–1891 mieszkał Paryżu i uczęszczał jeszcze do Académie Colarossi. Następnie zamieszkał we Lwowie, a w 1909 przeniósł się do Krakowa, gdzie po śmierci Stanisława Wyspiańskiego objął katedrę malarstwa dekoracyjnego w Akademii Sztuk Pięknych.

Obraz Mały Rabin powstały w 1885 roku, przekazany do zbiorów Muzeum Narodowego w Szczecinie w 1948 roku, należy do przykładów prac z początkowego okresu, kiedy Dębicki mieszkał w Kołomyji (dzisiejsza Ukraina, wówczas wschodnia Galicja), zanim jeszcze rozpoczął pracę pedagoga w tamtejszej szkole. Okolice tego miasteczka i jego mieszczańscy wielokrotnie stawali się bohaterami dzieł artysty. Trzeba pamiętać, że było to środowisko zróżnicowane etnicznie. Oprócz Ukraińców mieszkali tu Rusini, Ormianie i Żydzi.

Mały Rabin to olejny szkic portretowy przedstawiający popiersie chłopca w jarmułce zwróconego en trois quarts do widza. Ma zamknięte oczy i usta ułożone w taki sposób, jakby coś szeptał, nucił, być może modlitwę. Na obrazie widoczne są swobodne, delikatne pociągnięcia pędzla. Została użyta stłumiona paleta barw w tonacji brązów, ugrów i szarości. Twarz jest jasna, co zostało uzyskane przez użycie bieli, która kontrastuje z czarną jarmułką. Artysta koncentruje się na podkreśleniu wyrazu twarzy oraz psychice portretowanego, co było wynikiem wnikliwej analizy postaci.

To nie jedyny obraz przedstawiający żydowskiego chłopca w twórczości Dębickiego. Znany jest chociażby Mały Rabin z kolekcji Muzeum Narodowego we Wrocławiu.

Beata Małgorzata Wolska

 

 

 

4

 

 

 

Ludwik de Laveaux (1868–1894)
Dziewczynka, 1887
technika olejna 48 cm x 40.5 cm
Muzeum Narodowe w Szczecinie

Stanisław Ludwik de Laveaux to jeden z tych artystów, których śmierć uważana jest za zdecydowanie przedwczesną (1868–1894). Był niezwykle utalentowany. W swym krótkim życiu tworzył dzieła godne zapamiętania. W latach 1884–1886 i 1889–1890 studiował w pracowni Józefa Mehoffera w Krakowskiej Szkole Sztuk Pięknych. Od 1886 do 1888 roku pobierał nauki malarstwa u Otto Seitza w Akademii Sztuk Pięknych w Monachium. Po ukończeniu studiów w 1890 roku na stałe wyjechał do Paryża.

W latach pobytu w kraju, wraz z Włodzimierzem Tetmajerem, Wincentem Wodzinowskim i Stanisławem Radziejowskim brał udział w plenerach, podczas których artyści wspólnie rozwijali swoje fascynacje kulturą ludową. Jest to nie bez znaczenia dla dzieła artysty znajdującym się w zbiorach Muzeum Narodowego w Szczecinie. Obraz Dziewczynka (znany także jako Dziewczynka z baziami i dziewczynka z palmą) został namalowany w 1887 roku, czyli w czasie, gdy de Laveaux studiował w Monachium. To ujęty z profilu wizerunek kilkuletniej wiejskiej dziewczynki, która trzyma w dłoni palmę. Obraz, chociaż namalowany w Bawarii, przedstawia wspomnienie z Krakowa, ze zwyczajów związanych z Niedzielą Palmową. To realistyczny portret – na neutralnym tle ukazana jest dziewczynka w ludowym stroju. Uwagę koncentruje rozświetlona twarz o dość poważnym wyrazie. Nie jest to beztroskie dziecko a raczej młoda kobieta, która między innymi dzięki strojowi podtrzymuje polską tradycję. To jeden z gestów nadziei na odzyskanie niepodległości, który wpisany był w tendencję utrwalania ludycznych obrządków przez przedstawicieli Młodej Polski. Ludwik de Laveaux zapisał się w historii nie tylko swymi pracami, ale także jako bohater Wesela Wyspiańskiego – to właśnie on został ukazany jako Widmo w korowodzie zjaw (scena V, akt II).

Beata Małgorzata Wolska

 

 

 

5

Carl August Ludwig Most (1807–1883)
Portret Auguste Schiffmann w wieku dziecięcym, 1835
technika olejna, 52 cm x 36 cm
Muzeum Narodowe w Szczecinie 

Obraz, odnotowany już w przedwojennych zbiorach muzealnych, przedstawia córkę szczecińskiego kupca Augusta Ferdinanda Schiffmanna. Ukazując dziewczynkę w popiersiu, en face, August Ludwig Most, najwybitniejszy przedstawiciel biedermeieru w Szczecinie, skupił się na przedstawieniu twarzy kilkuletniej modelki. Realistycznie oddał delikatne rysy twarzy dziewczynki, a w bystrym spojrzeniu połączonym z lekkim uśmiechem potrafił wyrazić jej żywe usposobienie i ciekawość świata. Odświętny strój – śnieżnobiała sukienka z szerokim koronkowym kołnierzem, nad czołem przepaska z różowej szarfy, wzdłuż skroni wpleciona we włosy, długie kolczyki z przezroczystego kryształu górskiego – świadczy o reprezentacyjnym przeznaczeniu konterfektu. Charakter przedstawienia potwierdza też zachowana oryginalna, bogato zdobiona rama. Portrety należały do tematyki podejmowanej przez Mosta równie chętnie jak sceny rodzajowe. Ze szczególną wrażliwością artysta przedstawiał dzieci, umiejętnie oddając nie tylko ich powierzchowność, ale i psychikę, czego przykład stanowi szczeciński konterfekt kilkuletniej Auguste Schiffmann, po zamążpójściu noszącej nazwisko Kittel.

Dariusz Kacprzak

 

 

 

6

Bela Czóbel (1883–1976)
Portret dziewczynki, między 1910 — 1925
technika olejna, 79.5 cm x 57.5 cm
Muzeum Narodowe w Szczecinie

Indywidualny styl węgierskiego artysty Béli Czóbela został ukształtowany przez edukację i głównie plenerowe doświadczenia malarskie trzech ośrodków: kolonii artystycznej Nagybánya (Baia Mare) w Rumunii (nauka u Béli Iványi’a Grünwalda), Królewsko-Bawarskiej Akademii Sztuk Pięknych w Monachium (studia w pracowniach Wilhelma von Dieza i Ludwiga Hertericha) oraz Académie Julian w Paryżu (studia w pracowni Jeana Paula Laurensa). Stopniowo ewoluował on pod wpływem postimpresjonistów, potem fowistów i jugendstilu, później zmieniał się w duchu niemieckiego ekspresjonizmu, w latach trzydziestych XX wieku wpisywał się w konwencję artystów École de Paris. Obok pejzaży, widoków miejskich, rodzajowych scen we wnętrzach, zasadniczą część jego dorobku stanowią portrety. Kilka lat życia Czóbel spędził w Berlinie (1919–1925), gdzie zawarł artystyczne przyjaźnie m.in. z Ludwigiem Kirchnerem, Erichem Hecklem i Karlem Schmidtem-Rottluffem. Z tego okresu pochodzi zakupiony do zbiorów przedwojennego Muzeum Miejskiego w Szczecinie Portret dziewczyny w czerwonym berecie. Obraz malowany jest szerokimi pociągnięciami pędzla, z wyraźnym podkreśleniem gestu malarskiego. Płaskie plamy intensywnych barw zostały ograniczone wyraziście ciemnym konturem. Szczecińskie dzieło wpisuje się w grupę portretów Czóbela, w których pobrzmiewają przetworzone już przez niego obrazy francuskich fowistów i niemieckich ekspresjonistów z kręgu Die Brücke.

Dariusz Kacprzak