Zwłaszcza podczas wakacyjnych, gorących miesięcy, kiedy woda kusi obietnicą ochłody, dalekich podróży i niezwykłych przygód zalecamy połączenie miłości do wodnego żywiołu z szacunkiem dla jego niejednokrotnie niszczycielskiej siły.
Zapraszamy do zabawy z wodą - na sucho.
Narodziny żeglugi
Tak mogło być. Dawno, dawno temu ... Wędrówki ludzi pierwotnych poszukujących terenów nadających się do zamieszkania nie były, jak by się mogło zdawać, zupełnie swobodne. Hamowały je lub opóźniały pojawiające się utrudnienia i przeszkody, takie jak: pustynie, ogromne, pokryte lodowcami i poprzecinane przepaściami łańcuchy górskie, bagna, nieprzebyte puszcze czy dżungle, wrogie ludy i wreszcie woda – wielkie rzeki, jeziora, morza oraz oceany.
Nie wiadomo, jak długo linia brzegu pozostawała granicą nie do pokonania. Jednak był to czas wystarczający, by poczynione obserwacje i ponawiane próby sforsowania wodnych przeszkód doprowadziły do wypracowania dwóch podstawowych zasad budowy jednostek pływających. Pierwsza polegała na łączeniu elementów mających własną pływalność tak, by mogła między nimi przepływać woda, a ich całkowita wyporność pozwalała na transport określonej ilości ładunku – ludzi i towarów. W ten sposób budowano tratwy i trzcinowe statki.
Druga zasada zakładała budowę szczelnego kadłuba, który swą pływalność zawdzięczał wyparciu wody przez powietrze, a nie materiałowi, z którego był zbudowany. Zgodnie z tą regułą powstawały np. skórzane i drewniane czółna.
Obie zasady do dziś są, z powodzeniem, stosowane w tworzeniu jednostek pływających w różnych zakątkach naszego globu. Tylko od czasu do czasu w środowisku naukowym odżywa spór o to, czy genezy średniowiecznych żaglowców szukać w wydrążonym pniu, pływającej wiązce trzciny, czy może w kombinacji obu.
Dzieje żeglugi kryją w sobie jeszcze sporo fascynujących zagadek. Co do jednego badacze przeszłości wydają się zgodni: człowiek skonstruował pierwsze jednostki pływające zanim osiodłał konia czy wymyślił koło.
Zapraszamy dzieci, rodziców oraz opiekunów do wspólnej zabawy w ramach muzealnych domowych warsztatów. Poniżej zamieszczamy ciekawe zadania dla przyszłych i obecnych wilków morskich, które merytorycznie przygotowała Ewa Kimak z Działu Edukacji MNS.
Pragniemy poinformować Państwa, że w najbliższy poniedziałek zamieścimy również dodatkowe informacje o modelach i zabytkach techniki okrętowej, które zostały przygotowane przez Leszka Kocelę - Kierownika Działu Historii Żeglugi MNS.